Ford E-Transit, czyli partner w Twoim biznesie
Świat się zmienia, a wraz z nim zmieniają się narzędzia do prowadzenia biznesu – również samochody. Kultowy dostawczy Ford Transit nie tylko otrzymał napęd elektryczny, ale jest też oferowany w atrakcyjnych formach finansowania.
Przedsiębiorcy są jednymi z najbardziej wymagających klientów. To dlatego, że mają bardzo specyficzne i dokładnie określone wymagania – sami przecież najlepiej wiedzą, jakiego auta potrzebują do prowadzenia biznesu. Są również bardzo skrupulatni w wyborze odpowiedniego finansowania, które nie tylko pozwoli komfortowo korzystać z samochodu, ale również opłaci się w ostatecznym rozrachunku, np. podczas wyliczania całkowitego kosztu posiadania (tzw. TCO). Dla coraz większej liczby klientów biznesowych liczy się także reputacja i dobre imię firmy, a więc potrzebują oni samochodu o niepodważalnej renomie. Wszystkie te wymagania spełnia nowy Ford E-Transit.
Nowa twarz legendy
E-Transit to innowacyjny samochód elektryczny, w którym znalazły się rozwiązania znane z Mustanga Mach-E, ale także te z bestsellera samochodów dostawczych – spalinowego Transita.
Ford Transit wykorzystywany jest do pracy już od 1953 roku. Nie ma więc na rynku drugiego tak kultowego auta dostawczego. Lata doświadczeń, które inżynierowie Forda wykorzystali do produkcji modelu nowej generacji to jedno, ale w tym przypadku odważnie spoglądali także w przyszłość. Wyraźnie widać, że coraz więcej kierowców chce jeździć samochodem elektrycznym. Ma to swoje zalety w postaci wysokiego komfortu jazdy i świadomości posiadania pojazdu, który nie zanieczyszcza powietrza. Nowa technologia ma jednak sporo zalet także dla klientów biznesowych, co wyraźnie wpływa na dzisiejsze trendy – tak, zelektryfikowane auta dostawcze cieszą się coraz większa popularnością we flotach.
Zacznijmy jednak od tego, że elektryczny E-Transit pozostaje Transitem, a więc pakownym i niezawodnym samochodem dostawczym, który pomaga przedsiębiorcom w codziennej pracy – nie ważne czy są właścicielami firmy kurierskiej, sieci sklepów z ekologiczną żywnością czy deweloperami. Auto ma zestaw akumulatorów zamontowany pod podłogą, więc w żadnym stopniu nie ogranicza to dostępnej przestrzeni i poziomu praktyczności. Do cech znanych w Fordzie Transicie od dawna napęd elektryczny dorzuca kolejne wyjątkowe wartości. Samochód może poruszać się bezszelestnie, a dzięki temu, że nie emituje żadnych spalin, może wjeżdżać do stref ograniczonego transportu w całej Europie.
Nowy model oferuje komfortowe użytkowanie połączone z dbałością o wydajność prowadzonego biznesu
Sercem samochodu poza silnikiem elektrycznym są rozwiązania w chmurze, które pozwalają łagodnie przeprowadzić transformację firmowej floty na samochody elektryczne.
Według wstępnych prognoz firmy Info-Ekspert, Ford E-Transit serii 350 zapewni swoim użytkownikom znakomitą wartość rezydualną.
To, co wyróżnia całkowicie elektryczną wersję tego modelu, to innowacyjny napęd z silnikiem elektrycznym i akumulatorem o pojemności 68 kWh.
Wiadomo nie od dzisiaj, że wybór samochodu elektrycznego jest bardzo opłacalny. Przemawiają za tym niezawodność, niskie koszty serwisu i użytkowania na co dzień, bo za ładowanie płacimy mniej niż za tankowanie. Do tego dochodzi fakt, że samochody elektryczne bardzo dobrze utrzymują swoją wartość. Ostatnio firma Info-Ekspert, zajmująca się wycenami samochodów, wykonała kalkulację wartości rezydualnej nowego dostawczego Forda E-Transita. Wynika z niej, że po 3 latach i 60 000 kilometrów E-Transit utrzyma nawet 56,5% swojej pierwotnej wartości, co jest najlepszym wynikiem w tym segmencie.
![]()
„Po 3 latach i 60 000 kilometrów E-Transit utrzyma nawet 56,5% swojej pierwotnej wartości” Przebieg 60 000 kilometrów odpowiada najpopularniejszym kontraktom biznesowym. 56,5% pierwotnej wartości jest najlepszym wynikiem w tym segmencie!
Niższy spadek wartości oznacza dwie rzeczy – wyższą wartość rezydualną auta przy odsprzedaży, a także niższe koszty wynajmu i leasingu samochodu, przy których spadek wartości w trakcie trwania umowy jest bardzo ważnym czynnikiem. Niski spadek może być kluczowy przy podejmowaniu decyzji przez przedsiębiorców, ale to nie jedyna zaleta wyboru elektrycznego „dostawczaka”. Prognozuje się, że jazda dostawczym Fordem E-Transitem wiąże się z nawet o 40% mniejszymi kosztami utrzymania samochodu, co zapewnia napęd elektryczny. To pozwala nie tylko płacić mniej za serwis, ale również sprawia, że w firmie nie występują przestoje, a samochód stale pracuje i na siebie zarabia. Co więcej, Ford poza dwuletnią gwarancją na samochód oferuje też ośmioletnią do 160 000 km na akumulatory i dwunastoletnią na perforację nadwozia.
Dla E-Transita Ford zapewnia dodatkowo bezprzewodowe aktualizacje Ford Power-Up, a także usługę Ford Pass Pro. Dzięki niej można mieć kontrolę nawet nad 12 pojazdami, a 5 z nich monitorować w czasie rzeczywistym.
Właściciele E-Transita mogą spodziewać się niższych bieżących kosztów, ponieważ energia elektryczna jest tańsza niż paliwo. Dodatkowo samochody elektryczne mają mniej części, więc ich serwis jest mniej skomplikowany, tańszy i krótszy.
Nowoczesny samochód potrzebuje nowoczesnych form finansowania, to jasne. W Fordzie wiedzą, że wraz z rozwojem techniki zmieniają się też potrzeby klientów, dlatego do wyboru przedsiębiorców są teraz trzy oferty – Ford Leasing, Ford Leasing Opcje oraz Ford Wynajem. Którą najlepiej wybrać? To oczywiście zależy od potrzeb. W każdej z ofert możemy wybrać wysokość wpłaty własnej, zawrzeć umowę bez wstępnych kosztów, a także regulować długość umowy. W przypadku Ford Leasing są to 24-72 miesiące, dla programu Ford Leasing Opcje 24, 26 lub 28 miesięcy, a ostatnia z możliwości, tj. Ford Wynajem, przewiduje umowy od 24 do 60 miesięcy. Do wyboru, do koloru.
Różnic między tymi ofertami jest jednak więcej, bo wybierając zwykły leasing klient decyduje się przede wszystkim na sfinansowanie auta w danym okresie, a następnie planuje jego wykupienie za niewielki procent wartości. Z kolei Leasing Opcje daje więcej możliwości, pozwalając kierowcy nie tylko wykupić, ale też zamienić auto na nowe po okresie obowiązywania umowy. Podobnie jest w przypadku oferty wynajmu, lecz ta ma inne zalety, które będą istotne dla osób chcących zająć się przede wszystkim prowadzeniem swojego biznesu.
Najpierw płacą jedynie jedną ratę, w której zawarte są już obsługa serwisowa, auto zastępcze czy ubezpieczenie samochodu, a na koniec umowy wynajmu oddają auto do salonu. W tej usłudze płaci się nie całą wartość samochodu, ale jedynie kwotę odpowiadającą wartości amortyzacji auta w czasie trwania umowy. Dzięki temu miesięczne opłaty mogą być niższe, a przedsiębiorca nie musi zajmować się późniejszą sprzedażą pojazdu. Która oferta jest lepsza dla Twojego biznesu?
Dla klientów, którzy chcą uniknąć ryzyka wzrostu kosztu eksploatacji samochodu, Ford przygotował ofertę Kontraktów Serwisowych, czyli przedpłaconych przeglądów okresowych. Płacąc raz klient nie musi martwić się wzrostem kosztu przeglądów okresowych nawet przez kolejne 7 lat. Dodatkowo, dla użytkowników samochodów elektrycznych (w tym E-Transita), Ford ma ofertę Pakietów Serwisowych, czyli kompleksowy program, który zawiera w sobie przedłużoną ochronę pogwarancyjną Ford Protect, przedpłacone przeglądy okresowe i Rozszerzony Kontrakt Serwisowy, który obejmuje dodatkowo wymianę części eksploatacyjnych.